piątek, 13 października 2017

Wakacyjny filmik - Tosia&Tobi

Jak to ktoś kiedyś napisał, prawdziwy artysta do tworzenia potrzebuje weny! Właśnie dlatego filmik relacjonujący nasze wakacje u Kornelii i Tobiego powstał dopiero dwa tygodnie temu, gdy byłam chora i miałam troszkę czasu na jego zmontowanie. Żeby blog całkiem nie umarł, postanowiłam go nieco ożywić dzisiejszym postem. Tutaj możecie przeczytać post o wyjeździe, a tymczasem zachęcam Was do obejrzenia filmiku. Miłego oglądania! :)
Gdyby ktoś był tak miły i wytłumaczył mi, jak dodać filmik w większej rozdzielczości (?), tak żeby zajmował całą szerokość posta, a nie był tylko kwadracikiem na środku - będę mega wdzięczna za pomoc!

1 komentarz:

  1. Jak widać, czasami choroba się przydaje, bo można bezkarnie leżeć i robić zaległe projekty i zadania :D

    OdpowiedzUsuń